Żywienie królików
Magda Nowaczyk- zoopsycholog, behawiorysta, dietetyk królików i gryzoni, zielarz, fitoterapeuta
Artykuł dotyczy żywienia zdrowych uszaków o prawidłowej masie ciała i w wieku powyżej 3 miesięcy, z wprowadzonymi już do diety świeżynkami. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że podobnie jak w przypadku profilaktycznego odrobaczania, wyboru szczepionki, czy innych kwestii związanych z opieką nad uszakami jest sporo innych szkół- u nas idealnie sprawdza się ten schemat żywienia i takiego wymagamy dla naszych adopciaków w domach stałych 🙂
Nasze zdrowe maluchy są karmione bezgranulatowo i mają dwa posiłki dziennie‐ rano zioła, wieczorem świeże warzywa i zielenina. Nie jest to nasz wymysł, taka dieta została ustalona przez dietetyka na podstawie wieloletniej praktyki dr Marty i naszej, a jej skuteczność i bezpieczeństwo potwierdzają wyniki krwi i badań naszych podopiecznych. Dlaczego akurat tak?
Dwa posiłki dziennie zapewniają czas, w którym królik zgłodnieje na tyle, by chętnie jeść siano. Brak przekąsek w ciągu dnia, ewentualnie okazjonalnie korzeń cykorii, mniszka czy topinambiru, nie zapycha ich na tyle, by nie odczuwały potrzeby jedzenia siana. Wręcz przeciwnie, zdrowy przysmak wspomaga wydzielanie żółci i pobudza apetyt na sianko. Wydajemy do domów tylko króliki, które są nauczone odpowiedniej diety. Jeśli przyjeżdżają do nowego domu i przestają jeść siano, to coś jest nie tak 😉
✅ Na śniadanie garść mieszanki ziół.
W naturze króliki mają dostęp do kilkuset różnych roślin łąkowych. Wybiera te rośliny, których aktualnie potrzebuje. Wiadomo, że w warunkach domowych nie jesteśmy w stanie zapewnić im aż tak bogatej diety do wyboru, ale analizując właściwości i skład chemiczny różnych gatunków ziół można dojść do wniosku, że ciężko dobrze zbilansować dietę, używając mniej niż około 10 rodzajów różnych ziół. Na różnych grupach można na ten temat przeczytać sporo komentarzy, a nawet żarcików.. nie, nikt nie wylicza ilości ziół po listki na królika. Natomiast podając zioła wysokowapniowe, musisz zrównoważyć je moczopędnymi. Te, o wysokiej zawartości garbników, wymagają dorzucenia jakichś ze śluzami itp. Jedne działają przeciwzapalnie, inne wspomagają trawienie, jeszcze inne wątrobę, nerki, serce, wzmacniają odporność itd. Podajesz tylko babkę i mniszek? Szybko przekonasz się, że królik zacznie się zatykać, będzie robił małe bobki, a stosunek wapnia i fosforu w jonogramie rozjedzie się w kosmos. Zapewniam, że po latach siedzenia w zielarstwie, mieszania ziół dla naszych głodomorów i sprawdzania wyników krwi, czy rzeczywiście wszystko jest ok, mogą stwierdzić z pełną odpowiedzialnością, że te 10 to naprawdę optymalna ilość dla zbilansowanej, zróżnicowanej diety. I nie chodzi tutaj o to, że im więcej, tym lepiej. Zioła trzeba umieć ze sobą łączyć, wiedzieć, które wzmacniają wzajemnie swoje działanie, a które je hamują. Mieszanka zbyt bogata również nie będzie dobrze zbilansowana- domowy królik traci swoją umiejętność do wybierania tego, co mu nie zaszkodzi. W większości przypadków wciągnie jak odkurzacz wszystko, co znajdzie w misce. Właściwości ziół i częstotliwość podawania znajdziesz na stronie okienka w zakładce opieka
✅ Na kolację świeże warzywa i zielenina
W jakich porcjach? Średnio na standardową miniaturę dajemy po cienkim plasterku warzyw z mniej więcej 2-3 rodzajów z listy i 3-4 rodzaje zieleniny (po gałązce/liściu)
Świeże warzywa i zielenina codziennie? Matko bosko królikosko, utuczOM króliki! Będą miały biegunkę, będę spasione i nie zjedzą ceko!
Otóż nie 😀 nasze uszaki mają odpowiednią wagę, są zdrowe, przyzwyczajone do jedzenia warzyw z listy, która jest na stronie okienka. Żaden z naszych zdrowych podopiecznych nie miewa po warzywach biegunki, wzdęć, nie tyje, nie zatyka się. wydajemy do domów króliki nauczone naszej diety, stabilne, przyzwyczajone do naszych porcji, trzymające wagę. Ale tu podstawą jest pilnowanie odpowiednich ilości. Nie sztuką podać jest na kolację duży kawałek marchewki, odpowiadający objętością naszym porcjom. Analogicznie jak przy ziołach, różnorodność i zachowanie zdrowego rozsądku jest kluczowe 🙂
Po co królikom warzywa?
1. Dla nawodnienia przewodu pokarmowego. Wyobraźcie sobie, że jecie ciągle susz popijając to wodą w małych ilościach, jakie spijają króliki. Jelita do prawidłowej pracy potrzebują odpowiedniego nawodnienia. Świeża zielenina‐ szczególnie wysokowłóknista, działa jak miotełka usuwając zalegające resztki pokarmu. W sezonie letnim, gdy dostępne są świeże zielonki na łąkach, często zastępujemy warzywa właśnie dzikimi roślinami. Jesienią, zimą i wiosną ratują nas właśnie warzywa. Dieta składająca się z suszonych ziół jest z zasady dietą wysokowapniową. Zarówno zioła, jak i siano, zawierają spore ilości wapnia, którego nadmiar odkłada się w pęcherzu, przewodach moczowych, oraz nerkach. Świeża zielenina czy warzywa, to dodatkowa porcja nawodnienia, które pozwoli wydalić osad 🙂
2. Witaminy i minerały ze świeżych warzyw są też o wiele łatwiej przyswajalne, niż te z suszonych ziół i innego rodzaju pokarmu. Zupełnie jak dla nas‐ najwięcej przyswajamy z tego, co naturalne i nie przetworzone
Kilka podstawowych zasad dotyczących podawania warzyw:
– tylko sprawdzone, z pewnego źródła, mały osiedlowy sklep warzywny, bio bazar itp.
‐ zawsze dokładnie umyte i osuszone
‐ zawsze w temperaturze pokojowej, nigdy prosto z lodówki
‐ na liście warzyw na stronie okienka są trzy kolory czcionki: czerwony, pomarańczowy, zielony. Nie łącz w jednym posiłku kilku czerwonych, to warzywa ze sporą zawartością szczawianów czy wzdymające, jeśli podaje się je w zbyt dużej ilości, 3‐4 zielone, 2 pomarańczowe i jedno z czerwonej listy powinny być ok 😉
‐ kontroluj wagę co tydzień, jeśli królik tyje lub zostawia ceko, ogranicz korzeniowe na rzecz zielonych natek i liści, jeśli chudnie, dostosuj porcje
Oczywiście całość artykułu dotyczy zdrowych uszaków, jeśli ktoś ma królika chorego/stomatologicznego, mającego trochę gramów do zrzucenia, dietę należy ustalić indywidualnie z dietetykiem lub lekarzem prowadzącym leczenie uszaka.
Nie zgadzamy się na kopiowanie całości lub fragmentów artykułu i umieszczanie ich na obcych stronach bez naszej pisemnej zgody. Kopiowanie i przetwarzanie powyższych treści i zdjęć w całości lub części może skutkować wystąpieniem o odszkodowanie zgodnie z Ustawą o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych z dnia 04 lutego 1994 r. (Dz.U.Nr.24, Poz.83, Dz.U.Nr.44. Poz. 170 z późniejszymi zmianami). Jedyną dopuszczoną formą rozpowszechnienia jest udostępnienie linku do niniejszego artykułu.
Okienko życia dla królików i gryzoni
ul. Mickiewicza 11, 42-700 Lubliniec
tel. +48 507 036 784
email: biuro@otozlubliniec.pl